Karnawał trwa, tak więc czemu by nie dogodzić swoim kubkom smakowym :) Smaczna nie pozostawi Was bez pomysłu i ma kilka propozycji. Oto pierwsza z nich. Panierowane kulki z koziego sera :) Muszę przyznać, że tego wieczoru, którego je zrobiłam, postały na stole dosłownie parę chwil a ostatnią małą kuleczkę ostatecznie podzieliło między siebie dwóch mężczyzn, którzy uprzednio sprytnie wyeliminowali resztę chętnych :) Kozi ser jest generalnie dość drogi, więc żeby zwiększyć porcję a nie wydać fortuny, można ser zrobić pół na pół tj. pół koziego, a pół jakiś ser o podobnej konsystencji np. ricotta czy kremowy serek twarogowy. Gwarantuję, że będziecie robić je jeszcze wielokrotnie! :)
Składniki:
ok. 12 sztuk
- 200 g miękkiego sera koziego
- 1 jajko
- 50 g bułki tartej (plus łyżka do masy serowej)
- 50 g mąki (plus łyżka do masy serowej)
- pęczek szczypiorku
- olej roślinny (do smażenia)
- pieprz
- sól
Wykonanie:
Do miski wrzucamy kozi ser i rozdrabniamy do widelcem. Szczypiorek bardzo drobno kroimy i dodajemy (poza garstką, którą odkładamy do dekoracji) do sera. Przyprawiamy pieprzem i mieszamy. Jajko z niewielką ilością soli roztrzepujemy w miseczce. Dodajemy do sera i mieszamy. Dosypujemy łyżkę mąki i bułki tartej (gdyby masa była za rzadka możemy dodać więcej mąki) . W osobnej miseczce mieszamy ze sobą mąkę z bułką tartą. Z masy serowej robimy niewielkie kulki i dokładnie obtaczamy w mące z bułką. Tak przygotowane kulki smażymy w głębokim, rozgrzanym oleju. Następnie wykładamy je na ręcznik papierowy, który wchłonie nadmiar tłuszczu. Jeśli przygotowujemy kulki wcześniej możemy je przed podaniem pogrzać przez kilka minut w piekarniku nagrzanym do 60 °C (termoobieg). Na koniec przyozdabiamy szczypiorkiem, który wcześniej odłożyliśmy.
Smacznego!
Inspiracją dla tego przepisu był przepis Lidla. :)
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie nam niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJEMY! :)