Kojarzycie ptysie, takie słodkie bułeczki z bitą śmietaną w środku? A czy potraficie wyobrazić je sobie przygotowane na słono? No właśnie! Dlatego musiałam je zrobić :) Tak jak przypuszczałam, było warto! Wyszła bardzo fajna kombinacja lekkości ciasta ptysiowego i smaku sera żółtego. Coś niecodziennego. Takie serowe „pączki” to rewelacyjna przekąska do zupki lub ot tak do przegryzienia na małym głodzie ;) Warto!

Miniptysie serowe
Składniki:
na około 20 sztuk

  • 100 ml mleka
  • 75 g masła
  • 125g mąki
  • 4-5 jajek
  • 125 g świeżo startego pikantnego sera

Wykonanie:

Mleko gotujemy z 75 ml wody i masłem. Dodajemy całą mąkę i mieszamy tak długo, aż utworzy się ciasto. Zdejmujemy garnek z ognia. Dodajemy do ciasta 1 jajko, mieszamy i studzimy. Cały czas mieszamy i dodajemy po kolei pozostałe jajka i 100 g startego sera. Ciasto powinno nabrać połysku. Gotowe ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego lub szprycy do dekoracji i wyciskamy niewielkie porcje na blachę wyłożoną pergaminem i lekko posypanej mąką. Piekarnik nagrzewamy do 225°C. Uformowane na blaszce porcje ciasta posypujemy resztą sera i pieczemy około 10 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 175°C i pieczemy jeszcze 20 minut. W trakcie pieczenia nie otwieramy piekarnika. Gotowe! :)
Przepis pochodzi z książeczki „Przekąski na przyjęcia” (Vemag Verlags).

strzalka
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie nam niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJEMY! :)