Po zrobieniu sernika truskawkowego zostało mi trochę sera, a że jedzenia się nie wyrzuca – trzeba było go jakoś wykorzystać! Zastanawiałam się czy zrobić jakąś wytrawną tartę, czy może coś na słodko… Mijałam akurat warzywno-owocowy targ, zobaczyłam cudne truskawki i nie miałam już żadnych wątpliwości – będzie słodycz :) Same placuszki nie są bardzo słodkie. Sosu bananowo – truskawkowy cudnie się uzupełnia smak placuszków i razem te dwa elementy dają odpowiednio słodki smak :) Zresztą nikt mi nie powie, że truskawki, banany i czekolada do siebie nie pasują ;) Gdybyśmy jednak zrezygnowali z przygotowywania owocowego sosu, zawsze możemy trochę cukru dodać do ciasta lub po prostu posypać placuszki cukrem pudrem :)
Składniki:
ok 12-15 sztuk
Placuszki:
- 320 g twarogu na serniki
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 3 czubate łyżka czekolady w proszku (do rozpuszczania)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 3 łyżki pełnoziarnistej mąki z orkiszu
- 110 g truskawek
- 20 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka mleka
- masło / olej do smażenia
Sos:
- 250 g truskawek
- 2 dojrzałe banany
- 50 ml wody
- łyżka galaretki truskawkowej
Wykonanie:
Placuszki: Czekoladę ścieramy na tarce. Truskawki kroimy na mniejsze cząstki. Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywno.
W misce miksujemy ze sobą ser, żółtka, mleko i ekstrakt waniliowy. Dodajemy czekoladę (w proszku i startą), proszek do pieczenia, sodę, sól i mąkę. Mieszamy. Dodajemy pokrojone truskawki i ponownie mieszamy.
Do masy twarogowej dodajemy ubite białka i delikatnie łączymy.
Sos: truskawki i banany kroimy. Do rondelka wlewamy wodę i wkładamy owoce. Gotujemy na małym ogniu, pod przykryciem, mieszając od czasu do czasu. Gdy owoce się rozgotują dodajemy galaretkę i mieszamy. Odstawiamy z ognia.
Masło / olej rozgrzewamy na patelni. Przygotowane ciasto wylewamy na patelnię, formując niewielkie placuszki. Smażymy z obu stron.
Podajemy z ciepłym sosem bananowo-truskawkowym.
Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!