Miały do mnie wpaść ostatnio dziewczyny na babski wieczór, a nie miałam za wiele czasu po pracy do ich przyjścia, więc stwierdziłam, że to dobra okazja aby wytestować znaleziony ostatnio przepis na szybkie pączkowe mini-muffinki :) Nie wiem w sumie jak je nazwać. Z wyglądu kojarzą się trochę z muffinkami, w smaku jednak przypominają trochę pączki. Mimo, że nie mają drożdży :) Ale myślę, że najlepiej je zrobić i samodzielnie ocenić z czym się bardziej kojarzą :)
Składniki:
24 mini pączuszki
Pączuszki:
- 100 g białego cukru
- 125 g mąki pszennej
- 55 g rozpuszczonej margaryny
- 120 ml mleka
- ¾ łyżeczki gałki muszkatołowej
- 5 g łyżeczka proszku do pieczenia
Do obtoczenia:
- 55 g rozpuszczonej margaryny
- 100 g cukru białego
- 2 g cynamonu
Wykonanie:
Pączuszki: w dużej misce mieszamy ze sobą cukier, margarynę i gałkę muszkatołową. Dolewamy mleko. Po przemieszaniu dodajemy proszek do pieczenia i mąkę. Mieszamy.
Formę do mini muffinek natłuszczamy i wypełniamy ciastem, nieco ponad połowę wgłębienia.
W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 190°C. Pieczemy mini pączuszki przez około 15-18 minut, dopóki nie będą złociste.
Obtoczenie: w małej miseczce mieszamy ze sobą cynamon i cukier. Do drugiej wlewamy rozpuszczoną margarynę. Upieczone mini pączuszki zamaczamy w margarynie, po czym obtaczamy w mieszance cukru i cynamonu. Odkładamy na talerzyk i podajemy!
Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ