Dipy na przyjęciach zawsze się sprawdzają, pewnie przede wszystkim dlatego, że wystarczy umoczyć w nim kawałek marchewki czy krakersa i już mamy smaczną przekąskę. Podejrzewam, ze każdy ma swoje ulubione dipy, ale czy próbowaliście kiedyś… pieczonego?! Ciepły, serowo-szpinakowy z kawałkami karczochów do gryzienia, rewelacyjny! Ja swój podałam z upieczonymi „zawijasami” z ciasta francuskiego – pełnia smaku! Na jednej porcji się nie skończy! :) A zbliżający się Sylwester jest idealną okazją na wypróbowanie tego przepisu :)
Składniki:
na dwie kokilki do zapiekania średnicy około 10 cm
Dip:
- 140 g szpinaku (mrożonego)
- 200 g karczochów (ze słoika)
- 60 g naturalnego kremowego serka, w temperaturze pokojowej
- 60 ml kwaśnej śmietany
- 30 g majonezu
- 1 ząbek czosnku
- 30 g sera typu parmezan
- 30 g mozzarelli
„Zawijasy” z ciasta francuskiego:
- opakowanie ciasta francuskiego light
- sól
- oregano
Wykonanie:
Dip: Szpinak rozmrażamy i dokładnie odciskamy z nadmiaru wody. Karczochy kroimy na większe cząstki. Czosnek drobno siekamy. Wszystkie składniki dipu mieszamy ze sobą. Przekładamy do kokilek i zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 175°C około 20-30 minut. W tym czasie ser powinien się dokładnie rozpuścić i przyrumienić.
Zawijasy: Ciasto francuskie rozwijamy. Tniemy w szerz paseczki o szerokości około 1 cm. Na koniec posypujemy solą, oregano i skręcamy. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200°C około 10-15 minut.
Smacznego!
Przepis na dip pochodzi ze strony www.closetcooking.com.
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ