Szukacie pomysłu na szybki obiad? Oto jeden z nich, pesto. Choć tradycyjnie robione z bazylii, u mnie dzisiaj wersja pietruszkowa. Przygotowane z dodatkiem pinii i sera w bardzo przyjemny dla podniebienia sposób otula smakiem ugotowany na al dente spaghetti. I na koniec wisienka na torcie a raczej kurka na makaronie :) Tak, z takim pesto doskonale komponują się podsmażone jedynie na maśle świeże kurki. Smacznego moi mili :)
Składniki:
4 porcje
- ok. 400 g makaronu spaghetti
- 300 g kurek
- 2 pęczki natki pietruszki
- 2 małe ząbki czosnku
- 70 g sera twardego mieszanego (koziego-krowiego-owczego)
- 200-220 ml oliwy z oliwek
- 3 łyżki orzeszków piniowych
- łyżka masła
- sól
- pieprz
Wykonanie:
Kurki dokładnie oczyszczamy, większe kroimy.
Do pojemnika blendera wkładamy pietruszkę, czosnek, pokrojony na mniejsze cząstki ser, orzeszki piniowe oraz dolewamy oliwę. Mielimy na gładką masę. Przyprawiamy solą i pieprzem.
Gotujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Na około 5 minut przed końcem gotowania się makaronu, na patelni rozpuszczamy masło i wrzucamy kurki. Delikatnie przyprawiamy solą oraz pieprzem i podsmażamy.
Ugotowany makaron mieszamy z pietruszkowym pesto i podsmażonymi, ciepłymi kurkami.
Podajemy od razu.
Smacznego!