Udało mi się kupić ostatnio ciekawy produkt. Lubicie korzenne ciasteczka Speculoos, popularne w okresie przedświątecznym? W zeszłym tygodniu dorwałam krem Speculoos :) Z koloru i konsystencji przypomina masło orzechowe, a w smaku… cóż, tak jak same ciasteczka :) Chciałam spróbować coś z nim przygotować. Spojrzałam więc na krem, na dynię, na piekarnik, i wzięłam się do pracy. Powstało ciasto, mokre, w zasadzie o konsystencji zakalcowej. Wiem, że nie wszyscy są fanami takie rodzaju ciasta, ale jeżeli Wy tak, zachęcam do spróbowania! A jeżeli w okolicy – tak jak ja – macie jakiegoś Ciasteczkowego Potwora w pobliżu – będzie podwójnie ukontentowany :)

Dyniowy „zakalec” z kremem Speculoos
Składniki:
prostokątna blaszka o wymiarach ok. 24x28cm

  • 450 g dyni (waga samego miąższu)
  • 10 g świeżego imbru
  • 200 g kremu Speculoos
  • 100 ml oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 150 g mąki pszennej
  • 1 czubata łyżeczka przyprawy do ciasteczek korzennych
  • ½ łyżeczki sody oczyszczonej
  • ½ łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 70 g miodu (użyłam lipowego)
  • 2 duże jajka
  • 100 g białej czekolady

Wykonanie:

Dynię tniemy na cząstki i gotujemy we wrzącej wodzie przez 10 minut. Po ugotowaniu od razu blendujemy razem z pokrojonym w plasterki imbirem na pulpę.

Jeszcze ciepłą dynię mieszamy w misce z kremem speculoos. Dolewamy olej i ekstrakt waniliowy. Dokładnie mieszamy.

W drugiej misce mieszamy ze sobą mąkę, przyprawę, sodę, proszek i sól. Następnie dodajemy do masy dyniowej.

Jajka ubijamy z miodem i dodajemy do miski z przygotowanym ciastem. Następnie dorzucamy posiekaną czekoladę.

Piekarnik nagrzewamy do 180°C i pieczemy około 30 minut. Po upieczeniu i ostudzeniu kroimy w niewielkie kwadraciki.

Smacznego! :)

Dyniowy „zakalec” z kremem Speculoos

Dyniowy „zakalec” z kremem Speculoos

strzalka

Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ