Ciężko mi usiedzieć chorej w domu. Męczy mnie leżenie pod kołdrą, w telewizji nudy na pudy, więc sięgam po laptopa. A jak już sięgam to oglądam te różne pyszności, smakowitości i rarytasy. A jak się już tak naoglądam, to nie ma rady, muszę coś zrobić sama. Szlafrok, kapcie i do kuchni! :) Gdy tylko przekroczyłam
(Czytaj dalej…)
Torcik bezowy „chodził” z mną od jakiegoś czasu, zapewnie mocno przyczyniła się do tego moja koleżanka, która już kilka razy poczęstowała mnie swoim wystrzałowym torcikiem dacquoise. Pycha! Do tego jako mała dziewczynka ponoć, według mojej babci, zajadałam się bezami :) Chyba, na tyle skutecznie się nimi objadałam, że poza torcikiem od koleżanki nie tykałam bez
(Czytaj dalej…)
„Give a bit of hmm to me, and I’ll give a bit of hmm to you…” Ten hit Amandy Lear z lat 70-tych zyskał ostatnio drugą młodość dzięki pewnemu batonikowi. Wiecie, już o co chodzi? :) Jedna z osób na blogu przy okazji wstawiania przeze mnie tarty a’la Mars, zapytała czy może dałabym radę jeszcze
(Czytaj dalej…)
Dawno nie było gofrów, hm? Pora odkurzyć nasze urządzonka! A gwarantuje Wam, że będą wniebowzięte! Bo kto by nie był, jeśli miałby do czynienia z czekoladą i orzechami? :) Gofry z tego przepisu są grzechu warte! Zwłaszcza jak poda się je z puree bananowym! I nie będę tu udawać, że są niskokaloryczne – bo pewno
(Czytaj dalej…)
Kto z Was jadł Princessę orzechową? Podejrzewam, że większość jeśli nie wszyscy :) Lubimy ten fajny orzechowy smaczek, co? :) A wiecie, że ten sam a nawet lepszy smak można wyczarować samemu w domu? Dokładnie tak! (no może z tą różnicą, że bez czekolady ;) ) I to pod postacią, pysznych cieplutkich pachnących babeczek! I
(Czytaj dalej…)
