Torcik bezowy „chodził” z mną od jakiegoś czasu, zapewnie mocno przyczyniła się do tego moja koleżanka, która już kilka razy poczęstowała mnie swoim wystrzałowym torcikiem dacquoise. Pycha! Do tego jako mała dziewczynka ponoć, według mojej babci, zajadałam się bezami :) Chyba, na tyle skutecznie się nimi objadałam, że poza torcikiem od koleżanki nie tykałam bez przez lata (no może raz poza kupnymi do ozdoby pieczonego sernika truskawkowego ;) ). Nadszedł więc czas przypomnieć sobie upodobania z przeszłości :) Dodatkowo miałam straszną ochotę wykorzystać w końcu kajmak z Gostynia o nowym, waniliowym smaku. Uznałam więc, że połączenie kruchej bezy i kajmaku idealnie się sprawdzi :) Zgadza się, nie jest to najmniej kaloryczny deser, ale cóż… kawałek nieba każdemu się należy :) P.S. Nie użyłam całej masy kajmakowej z przepisu podanego poniżej, już wkrótce propozycja na wykorzystanie reszty…
Składniki:
Blaty bezowe
2 sztuki o średnicy ok. 21-22 cm
- 5 białek (średniej wielkości)
- 270 g cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka soku z cytryny
Masa kajmakowa z orzechami
- 500 ml śmietanki kremówki 30%
- 400 g kajmaku waniliowego
- 200 g serka naturalnego typu philadelphia
- 40 g orzechów nerkowca
- 20 g orzechów laskowych
- 20 g orzechów włoskich
- 20 g pistacji (bez skorupek)
- garść płatków migdałowych
- 28 g herbatników maślanych
Wykonanie:
Beza: Mąkę mieszamy razem z cukrem. Białka wlewamy do miski, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy powoli, łyżkami cukier z mąką oraz sok z cytryny. Piana będzie gotowa, gdy stanie się lśniąca i sztywna.
Na papierze do pieczenia rysujemy dwa okręgi o średnicy około 21-22 cm. Łyżką lub szprycą wykładamy przygotowaną pianę. Według naszych upodobań możemy w bezie, stanowiącej spód, zrobić delikatne wgłębienie (coś na kształt miski), aby masa kajmakowa pozostała w zagłębieniu lub pozostawić gładką powierzchnię i pozwolić, aby nałożona masa kajmakowa spłynęła po bokach.
Piekarnik nagrzewamy do 100 °C i suszymy bezy przez około 1,5 godziny. Przy tej temperaturze i czasie powinniśmy otrzymać białe bezy. Pozostawiamy do wystygnięcia, najlepiej na całą noc.
Masa kajmakowa: Orzechy prażymy na suchej patelni . Mieszamy i uważamy, aby się nie przypaliły. Następnie je siekamy. Herbatniki łamiemy na mniejsze cząstki.
Kajmak mieszamy z serkiem. Śmietankę ubijamy na sztywno i mieszamy z kajmakiem wymieszanym z serkiem oraz orzechami. Część orzechów możemy zostawić do przyozdobienia torcika.
Na dolną bezę wykładamy część masy kajmakowej. Przykrywany kolejnym blatem bezowym i ponownie wykładamy masę kajmakową.
Przyozdabiamy orzechami i kajmakiem (o ile coś jeszcze pozostało z puszki ;) ).
Trzymamy w lodówce. Najlepiej jeśli spożyjemy tego samego dnia.
Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!