Święta za pasem, czas na jakąś Wielkanocną propozycję. Dzisiaj tradycyjnie babka. I to jaka babka … kajmakowa. Czy to nie brzmi fantastycznie?! Wilgotna, karmelowa, pyszna! Masę kajmakową mogłabym wyjadać łyżką z puszki, tym razem na szczęście się powstrzymałam, i dobrze, bo warto było :) Są tradycyjne potrawy, które lądują na wielkanocnym stole i pewnie bez nich święta są jakieś nie takie same, ale jestem zdania, że warto przygotować po prostu to co nam smakuje. W końcu chodzi o to, żeby miło spędzić czas i sobie dogodzić. A co tam :) Dlatego teraz klasycznie coś co z Wielkanocą się kojarzy a za chwil parę pianka malinowa na biszkoptach, czemu by nie na święta :)
Składniki:
Babka:
- 450 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 220 g miękkiego masła
- 150 g ciemnego brązowego cukru
- 320 g masy kajmakowej (krówkowej)
- 4 duże jajka (w temperaturze pokojowej)
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 260 g jogurtu naturalnego (w temperaturze pokojowej)
Polewa:
- 150 g masy kajmakowej (krówkowej)
- 3 łyżki mleka
Wykonanie:
Babka: w misce mieszamy ze sobą mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól. W drugiej misce miksujemy masło z cukrem i wanilią, dopóki nie uzyskamy gładkiego kremu. Następnie dodajemy masę kajmakową i miksujemy dopóki składniki się nie połączą. Cały czas miksując dodajemy po jajku. Mieszając na wolnych obrotach dosypujemy mąkę (w trzech częściach) i jogurt – do połączenia się składników.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180°C. Formę do babki smarujemy masłem i obsypujemy mąką. Przekładamy ciasto do formy i pieczemy ok 50-70 minut (u mnie 70 minut). Aby mieć pewność, że ciasto nie jest surowe, sprawdzamy je za pomocą patyczka. Jeśli po wyjęciu patyczek będzie suchy, możemy wyjmować babkę z piekarnika. Upieczone ciasto po 15 minutach wyciągamy z formy.
Polewa: masę kajmakową podgrzewamy z mlekiem w niewielkim rondelku. Mieszamy, aby postała gładka masa. Na jeszcze ciepłą babkę wylewamy polewę.
Smacznego!
Przepis na babkę znaleziony tutaj.