Czyli, kolejna odsłona świątecznych słodkości. Przepis, zresztą nie pierwszy i nie ostatni, który zawdzięczam Nigelli. :) Nigdy nie zajadałam się piernikami, ale im więcej nowych przepisów odkrywam, tym bardziej mam na nie ochotę! ;) Na ten zwróciłam uwagę, dzięki temu, że w lodówce czekała puszka Guinnessa, aż ją w końcu wykorzystam do planowanego od jakiegoś czasu czekoladowego sernika (przepis tutaj :) ). Jak się okazało jedna mała puszeczka , a starczy na dwa ciasta :D Dodam, że piernik jest mokry, delikatny, lekki i rozpływa się w ustach. W zasadzie to bałam się, że nie będę miała co włożyć do blachy, jak zaczęłam podjadać surowe ciacho! ;) Tak, tak już na tym etapie wiedziałam, że zakocham się w tym pierniku. Nie pomyliłam się! Szczerze polecam. p.s. dla urozmaicenia przekrojony kawałek piernika posmarowałam powidłami śliwkowymi – to działa :)

Piernik z Guinnessem! Pycha :)

Składniki:

na prostokątną foremkę wielkości 20×30 cm lub kwadratową o boku 23 cm

  • 150 g masła (plus trochę do natłuszczenia foremki)
  • 300 g jasnego syropu melasowego (golden syrup)
  • 200 g cukru trzcinowego muscovado
  • 250 ml piwa Guinness
  • 300 ml kwaśnej śmietany
  • 2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 2 łyżeczki mielonego cynamonu
  • łyżeczka mielonych goździków
  • 300 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 jajka

Wykonanie:

Piekarnik nagrzewamy do 170°C. Foremkę natłuszczamy masłem.
Masło, cukier, imbir, cynamon, goździki wkładamy do garnuszka, wlewamy golden syrup i Guinnessa. Wszystkie składniki podgrzewamy na małym ogniu, aż się roztopią i powstanie jednolita masa. Zdejmujemy garnuszek z ognia i powoli dodajemy mąkę z sodą oczyszczoną. Uwaga! Trzeba długo i cierpliwie mieszać, żeby nie było grudek. W osobnym naczyniu mieszamy ze sobą śmietanę i jajka. Następnie ucieramy ją z piernikową masą na gładkie ciasto. Gotowe przelewamy do foremki i pieczemy 45 minut. Ciasto powinno być lśniące i łatwo odchodzić od foremki. Zostawiamy do ostygnięcia i kroimy na kwadraciki. Smacznego! ;)

Piernik z Guinnessem! Pycha :)

A tu propozycja z powidłami śliwkowymi :)

Piernik z Guinnessem! Pycha :)

strzalka
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie nam niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJEMY! :)