W wakacje zawsze zaglądam w rodzinne strony, na pomorze. Jednym z tradycyjnych elementów podróży, zwłaszcza w drodze powrotnej jest zakup kurek u przydrożnych zbieraczy :) Są to chyba moje ulubione grzyby! Szkoda, że dostępne są tylko sezonowo… Zdarza się, że spotykam je również w wersji mrożonej, ale niestety nie jest to reguła :/ W tym roku na pierwszy kurkowy ogień (a będzie ich na pewno więcej ;) poszło risotto . Białe wino doskonale uzupełniło smak tych pysznych grzybów i ryżu arborio. Wyszło wyśmienicie, nie mówiąc o przyjemności gotowania z winem – trochę do dania, trochę do kieliszka :)
Składniki:
4 porcje
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 1 cebula
- 350 g kurek
- 300 g ryżu arborio
- 250 ml białego wina
- 750 ml bulionu warzywnego
- 2 łyżki posiekanego szczypiorku
- mały pęczek pietruszki
- 2 łyżki startego parmezanu
- 1,5 łyżki masła
- sól
- pieprz
Wykonanie:
Ryż przepłukujemy zimną wodą. Pietruszkę i cebulę drobno siekamy. Kurki dokładnie myjemy, aby nie zgrzytał nam piasek między zębami ;) Większe grzyby kroimy na pół lub ćwiartki.
Na dużej patelni rozgrzewamy olej. Podsmażamy na nim cebulę oraz 3/4 kurek do czasu, aż cebula zrobi się szklista. Gdy kurki zmniejszą lekko swoją objętość dodajemy ryż. Mieszamy, aż ryż obklei się powstałym sokiem z cebuli oraz kurek i zrobi się szklisty.
Kolejno dodajemy szczypiorek oraz dolewamy wino. Mieszamy aż alkohol odparuje.
Risotto podlewamy bulionem (w porcjach po około 200 ml) i mieszamy, aż bulion zostanie wchłonięty przez ryż. Razem z dolewką bulionu dodajemy resztę kurek i garść posiekanej natki pietruszki.
Dodając ostatnią porcję bulionu, przykrywamy patelnię pokrywką. W dalszym ciągu od czasu do czasu mieszamy. Patelnię trzymamy na średnim ogniu. W międzyczasie przyprawiamy danie sola i pieprzem.
Gdy ryż będzie już miękki odstawiamy risotto z gazu i dodajemy resztę natki pietruszki , masło i parmezan. Mieszamy.
Podajemy na ogrzanych talerzach.
Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!