Zbliżające się Święta przypomniały mi o pewnym problemie, który praktycznie w każdym polskim domu pojawia się PO świętach ;) A to mama upiekła szynkę, to ciotka schab, a babcia kupiła pół kilo wędlin. Każdy woli kupić więcej niż żeby zabrakło i nie może zapamiętać, że zawsze jednak to jedzenie zostaje :) Mam więc dla Was fajny pomysł na zagospodarowanie kawałka szyneczki, czy polędwiczki. Zawsze to miła odmiana od jedzenia aż do Sylwestra kanapek z wędliną ;) Jest nim tarta na francuskim spodzie, do której farszu oprócz wędliny trafiły np. kukurydza, pomidory i ser pleśniowy. Kompozycja ciekawa, zaskakująca. Przyjemny słony smak sera pleśniowego walczy o naszą uwagę z chrupiącą słodkością kukurydzy. Przyjemna i pożyteczna odmiana od świątecznych klasyków.
Składniki:
na formę o średnicy ok. 28 cm
- opakowanie ciasta francuskiego (niemrożonego)
- 250 g polędwicy sopockiej
- 100 g sera z błękitną pleśnią
- puszka słodkiej kukurydzy
- 3 pomidory
- pęczek natki pietruszki
- 4 średniej wielkości jajka
- 200 g jogurtu greckiego
- 3 ząbki czosnku
- łyżeczka suszonej bazylii
- łyżeczka suszonego oregano
- sól
- pieprz
- łyżka oliwy z oliwek
Wykonanie:
Polędwicę kroimy w drobną kostkę, natkę siekamy i łączymy z odsączoną kukurydzą. Dodajemy jajka i mieszamy.
Pomidory parzymy (nacinamy na górze i dole, zalewamy wrzątkiem, po 2-3 minutach przelewamy zimną wodą i zdejmujemy skórkę) i kroimy w kostkę.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy przeciśnięty przez praskę czosnek. Po około 30 sekundach dodajemy pomidory i smażymy wszystko razem dopóki pomidory nie będą al dente.
Przyprawiamy bazylią, oregano, solą i pieprzem. Następnie dodajemy pokrojony w mniejsze cząstki ser pleśniowy i mieszamy, aż się nie rozpuści. Odstawiamy z gazu. Gdy masa przestygnie dodajemy jogurt i mieszamy, po czym łączymy z pozostałymi składnikami.
Formę do tarty wykładamy ciastem francuskim. Ciasto nakłuwamy, przykrywamy papierem do pieczenia i wysypujemy na nie kulki do pieczenia lub groch/fasolę/ryż.
Piekarnik nagrzewamy do 200°C i pieczemy (samo ciasto) przez około 18 minut.
Następnie wyjmujemy ciasto z piekarnika, zdejmujemy obciążenie i zmniejszamy temperaturę do 180°C.
Na ciasto wylewamy przygotowane nadzienie. Pieczemy 40-45 minut.
Podajemy na ciepło, jak i na zimno.
Smacznego!
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ