Kolejne danie na życzenie mojego domowego łakomczucha ;) Potrawa na otarcie łez, po zamknięciu jego ulubionego baru, w którym zajadał się podobną zapiekankę ;) Nie mogłam zdecydować się, czy połączyć sosy… Stwierdziłam: pół na pół ;) Będzie można jeść na kilka sposobów, a w razie czego zawsze można pomieszać na talerzu;) Do tego dochodzi słodziutki ananas i szynka –nie dziwi mnie już zachwyt tą zapiekanką ;)
Składniki:
- 250g szynki
- 8 plastrów ananasa
- 300 g makaronu np. świderki
- 250 ml Sosu pomidorowego idealnego do pizzy i makaronu
- 250 ml Sosu Alfredo z cheddarem
- 50g białego sera cheddar
Wykonanie:
Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente, zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Szynkę i ananasa kroimy w kostkę, następnie mieszamy z ugotowanym makaronem. Piekarnik nagrzewamy do 180°C. Żaroodporne naczynie do zapiekania smarujemy masłem i przekładamy do niego makaron z szynką i ananasem. Na połowę zapiekanki wylewamy sos pomidorowy, a na drugą sos Alfredo. Delikatnie mieszamy każdą z części, tak aby cały makaron był oblepiony sosem, uważając, przy tym aby oba sosy się nie połączyły. Na koniec posypujemy startym serem. The end :)