Przełom wiosny i lata to jeden z moich ulubionych kulinarnych okresów w roku. Pojawia się wtedy kilka sezonowych składników, które w tym krótkim czasie staram się maksymalnie wykorzystać, bo ich smak jest nieporównywalny z niczym innym no i zwiastuje wakacje :) Jednym z tych wspaniałych produktów jest botwinka. Oczywiście klasycznym daniem z jej udziałem jest pyszna zupka. Na pewno każdy z Was pamięta ten smak z dzieciństwa. Pora zrobić ją samemu :)
Składniki:
4-6 porcji
- 2 – 2,5 litry wody
- 2 pęczki botwinki (razem z buraczkami)
- pęczek włoszczyzny
- 1 burak
- 5 skrzydełek kurczaka
- 6 listków laurowych
- 4 kulek ziela angielskiego
- 5 łyżek octu winnego
- 5 ziaren pieprzu
- 200 g śmietany 12%
- 3 łyżeczki cukru
- sól
- pieprz
- pęczek koperku
- jajka ugotowane na twardo (do podania)
Wykonanie:
Włoszczyznę obieramy i myjemy. Marchewkę kroimy w plasterki. Seler i pietruszkę przekrawamy na pół.
Umyte skrzydełka i włoszczyznę (poza marchewką) wkładamy do dużego garnka i zalewamy wodą. Dodajemy ziele angielskie, liście laurowe i pieprz. Wstawiamy na małym ogniu.
Buraka i buraczki z botwinki obieramy i kroimy kostkę. Liście botwinki dokładnie myjemy i tniemy w paseczki. Łodyżki tniemy na mniejsze kawałki
Pokrojoną marchewkę, łodyżki botwinki i buraki wrzucamy do gotującego się wywaru. Dodajemy liście botwinki. Dodajemy ocet, cukier. Przyprawiamy solą i pieprzem.
Do kubeczka ze śmietaną dodajemy kilka łyżek zupy i mieszamy. Zahartowaną śmietanę dolewamy do zupy. W razie potrzeby doprawiamy ponownie sola i pieprzem.
Jajka gotujemy na twardo. Przed podaniem posypujemy koperkiem i podajemy z ugotowanym jajkiem.
Smacznego!
A tu z nieco mniejszą ilością śmietany :)
Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!