Czekoladę mogę w zasadzie jeść pod każdą postacią – ciasta, ciasteczka, musy, samą itp. Zawsze robię wielkie oczy jak słyszę: „Ja nie przepadam za czekoladą…” Jak to? Są w ogóle takie osoby?? ;) Na szczęście (a może niestety, bo skąd brać motywację aby nie jeść jej za dużo ;) ) mąż mi dzielnie wtóruje w
(Czytaj dalej…)