Czyli danie, które robi się w trakcie gotowania makaronu! Najwięcej czasu zajmuje obieranie bobu, oczywiście nie trzeba tego robić, ale ja lubię ten piękny zielony kolor miąższu bez łupinki. Rzadko mam teraz okazje przechadzać się na moje ulubione ryneczki warzywno-owocowe, ale jak ostatnio miałam okazję to wykupiłam chyba połowę rynku. W tym właśnie bób. Zastanawiałam
(Czytaj dalej…)