Buraki lubię na co dzień, nie mówiąc już o tym, że w przypadku sałatki z burakami, kozim serem i piniami mogę już mówić o uzależnieniu ;) A dodatkowo w okresie świątecznym przywiązuje szczególną uwagę właśnie do tych warzyw … Co roku kombinuję z nowymi pozycjami. Przyznacie, że niemal u każdego na wigilijnym stole, tradycyjnie ląduje barszcz z uszkami, który oczywiście jest przepyszny, ale gdyby tak chociaż raz zamienić go na krem z buraków? Z czerwoną cebulą i dodatkiem cynamonu? Myślicie, że rodzina przyjęłaby ten pomysł z zachwytem, czy tradycja to jednak tradycja? Ja tam zaryzykuję ;)
Składniki:
4-5 porcji
- 1 litr bulionu warzywnego
- 4 buraki
- 3 czerwone cebule
- Łyżeczka niemielonego kuminu (kminu rzymskiego)
- szczypta zmielonych płatków chili
- ½ -3/4 łyżeczki cynamonu
- sól
- pieprz
Do podania:
- ser bałkański
- koperek
- jogurt naturalny
Wykonanie:
Rozgrzewamy piekarnik do 200°C, buraki zawijamy w folię spożywczą i pieczemy przez 60 – 80 minut. Cebule obieramy, przekrawamy na pół, lekko spryskujemy oliwą i dokładamy do buraków na 30 -40 minut przed końcem pieczenia.
Po upieczeniu warzywa studzimy, a buraki obieramy ze skórki i kroimy w większą kostkę. Kumin prażymy chwilę na suchej patelni, po czym rozgniatamy w moździerzu.
W garnku zagotowujemy bulion, dorzucamy do niego upieczone buraki i cebulę. Całość dokładnie mielimy blenderem. Dodajemy kumin, chili i cynamon. Na koniec przyprawiamy pieprzem i w razie konieczności solą.
Podajemy z pokruszonym serem bałkańskim, posiekanym koperkiem i kleksem jogurtu naturalnego.
Smacznego!