Sezon na dynię już trwa. Z jednej strony nie mogę się doczekać, aż pojawią się dynie w sklepach, z drugiej jestem pełna obaw jak je widzę, bo to zwiastuje jesień, tuż po jesieni jest zima, a Pani Smaczna przecież lubi ciepełko… Skupmy się więc na pozytywach, a tym pozytywem dzisiaj będzie sycąca zupa o pięknym
(Czytaj dalej…)
Aby w kuchni była różnorodność, tym razem pora na pora ;) i na coś bez sosu. Lubię łososia przygotowywanego na parze, ale forma pieczona jest chyba moją ulubioną. Na parze z dodatkami za bardzo nie poszalejemy, tak mi się przynajmniej wydaje. Za to w folię aluminiową można zawinąć ulubione dodatki, pokombinować, ryba przejdzie smakiem, aromatem
(Czytaj dalej…)
Jeżeli jecie pizzę, chętnie sięgacie po „Cztery sery”? To mam dla Was ciekawą propozycję :) Wegetariańska, wytrawna tarta serowa. Sery też są cztery, ale inne :) Pleśniowy typu lazur, miękki z mleka mieszanego, camembert do smarowania i wędzony. Taka tarta sprawdza się doskonale na stół, kiedy odwiedzić mają nas znajomi i chcemy podać nie tylko
(Czytaj dalej…)
Zielone szparagi zostały już przeze mnie odpowiednio wymęczone (póki co) ;) Przyszedł czas na białe! W sumie rzadko po nie i po przygotowaniu tej zupy, zastanawiam się dlaczego? Zupa wyszła przepyszna! Zdecydowanie trafiła w moje gusta! Nie jest to zupa krem, którą często przyrządza się ze szparagów, a pełna kawałków warzyw, konkretna propozycja. Białe szparagi
(Czytaj dalej…)
Myślę, że wszyscy – lub przynajmniej znaczna większość z Was – przyzna, że barszcz wigilijny to super sprawa. Nie wiem tylko do końca czy naprawdę smakuje tak świetnie, czy po prostu smak ten od dzieciństwa kojarzy nam się z radosną, świąteczną porą – i przez to – pijemy go z ogromną przyjemnością? Chcę zmierzyć się
(Czytaj dalej…)
