Znowu zapragnęłam poczuć się jak w tapas barze przy brzegu morza gdzieś w Andaluzji… Tak się rozmarzyłam, że musiałam zrobić coś, żeby to marzenie sobie przybliżyć. Upichciłam więc taki sosik do makaronu z krewetkami i chorizo. Jest to trochę inne zastosowanie do krewetek tiger, które do tej pory najczęściej smażyłam same na oliwie, z czosnkiem,
(Czytaj dalej…)