Wraz z Ripostą mamy już coraz więcej wpisów na blogu, nasz fanpage ma coraz więcej fanów, a na innych blogach pojawiają się nasze gościnne wpisy. Czyżbym zaczęła gwiazdorzyć? Najwyraźniej ;) „Bo nie jesteś sobą, kiedy jesteś głodny” ;) i tak oto  w mojej głowie zrodził się pomysł na tartę a’la Snickers! :) Kruche ciasto zostało

(Czytaj dalej…)

 
 
Published on 14/01/2013, in ● Słodkości.

Jest! Mam! Dorwałam w sklepie gofrownicę i to w dobrej cenie ;) Chora bym była, gdybym jej od razu nie wypróbowała :) Coś mi się zdaje, że przy okazji rozpoczęłam cykl waffle party (podejrzewam, że uczestniczki poprzedniej gofrowej imprezy nie będą miały nic przeciwko ;) ). Przepisy już kolekcjonuję (i tu uchylę rąbka tajemnicy –

(Czytaj dalej…)

 

Nigdy nie byłam szczególną fanką selera naciowego, być może dlatego że nigdy nie próbowałam go w takiej postaci. W związku z tym, kiedy ta sałatka pojawiła się na stole mojej teściowej miałam mieszane uczucia ;) Do czasu pierwszego kęsa. Okazuje się, że soczyste słodkie pomarańcze doskonale współgrają z chrupkim selerem naciowym. Dodatkowych smaków dodają sałata,

(Czytaj dalej…)

 

Karnawał trwa, tak więc czemu by nie dogodzić swoim kubkom smakowym :) Smaczna nie pozostawi Was bez pomysłu i ma kilka propozycji. Oto pierwsza z nich. Panierowane kulki z koziego sera :) Muszę przyznać, że tego wieczoru, którego je zrobiłam, postały na stole dosłownie parę chwil a ostatnią małą kuleczkę ostatecznie podzieliło między siebie dwóch

(Czytaj dalej…)

 

Wczoraj na blogu zamieściłam przepis na biscotti z migdałami i żurawiną w białej czekoladzie, dziś przyszła kolej na ciemną ich wersję ;) W wykreowaniu kolejnych cudownych „sucharków” pomogą: czekolada, pistacje i suszone wiśnie. Kombinacja nieziemska! Dodatki możecie oczywiście dostosować do własnych preferencji czy aktualnego stanu spiżarki ;) Moi Goście byli oczarowani i zachwyceni biscotti. Jestem

(Czytaj dalej…)

 

Spaghetti po bolońsku. Brzmi dość pospolicie, prawda? A to dlatego, że spotykamy to hasło w każdym barze i na opakowaniach sproszkowanych sosów. Ale czy mieliście okazję skosztować PRAWDZIWEGO bolognese? Wg receptury włoskich mistrzów kuchni? Pomyślelibyście, że w prawdziwym bolognese musi znaleźć się np. seler naciowy i marchewka? Ja też nie znałam tego smaku dopóki go

(Czytaj dalej…)

 

Czasami rzeczy które jemy mają tak charakterystyczny smak, konsystencję, aromat, że nie da się tego porównać z niczym innym. Tak będzie w przypadku tego przepisu :) Czy ktoś z Was miał okazję próbować słynnych włoskich biscotti? Mimo, że nazwa kojarzy się z polskim „biszkoptem”, nie ma z nim wiele wspólnego. To słodkie, kruche, trochę twarde

(Czytaj dalej…)