Myślę, że wszyscy – lub przynajmniej znaczna większość z Was – przyzna, że barszcz wigilijny to super sprawa. Nie wiem tylko do końca czy naprawdę smakuje tak świetnie, czy po prostu smak ten od dzieciństwa kojarzy nam się z radosną, świąteczną porą – i przez to – pijemy go z ogromną przyjemnością? Chcę zmierzyć się
(Czytaj dalej…)
Kasza gryczana to doskonały dodatek np. do ciemnego mięsa, ale może mieć też inne ciekawe zastosowania :) W połączeniu z twarogiem, pieczarkami i cebulą może tworzyć doskonały farsz do pierogów! Ale nie takich zwykłych, lecz pieczonych :) Jako, że jest to danie jarskie, świetni sprawdzi się na świątecznym stole każdej Pani domu lubiącej podawać domownikom
(Czytaj dalej…)
Piernik z Guinnesem już był, teraz przyszedł czas na obiecywany czekoladowy sernik z Guinnessem. Jedna puszka piwa starczyła na oba ciasta – to chyba był znak! :) Zabrałam się za oba naraz. Piernik zniknął niemal od razu, sernik z racji tego, że musi stać w lodówce całą noc był gotowy następnego dnia, czyli w sam
(Czytaj dalej…)
To danie przygotowałam dość spontanicznie. Rano przed pracą, rozmroziłam schab na kotlety, po prostu. Kiedy po powrocie do domu już miałam zabierać się za tłuczek, rozejrzałam się po kuchni, w oko wpadło mi masło orzechowe i postanowiłam zrobić coś innego. Coś, na bazie masła orzechowego, śmietanki z obowiązkowym składnikiem, który nadał całości wspaniałego smaku –
(Czytaj dalej…)
Czyli smak dziecięcych śniadań serwowanych przez mamy i babcie ;) Uwielbiam! Jak się zapewne domyślacie, przygotowanie jej jest banalnie proste. Nie wymaga żadnych wyszukanych składników. W zasadzie jesteśmy przyzwyczajeni do kanapek z taką pastą, ale gwarantuje Wam taka niby zwykła pasta potrafi też zrobić furorę na przyjęciach i domówkach! Wystarczy kupić krakersy, sucharki, czy pumpernikiel
(Czytaj dalej…)
Przedwczoraj stałam się szczęśliwą posiadaczką najnowszej książki Nigelli – „Nigellissima”. Nie trzeba było długo czekać, żeby wylądowało z niej coś na stole. :) Z szafki od dłuższego czasu zerkała na mnie puszka soczewicy. Nie miałam jakoś ostatnio pomysłu na jej wykorzystanie, aż tu nagle oczom mym ukazał się przepis na zupę z makaronem i soczewicą!
(Czytaj dalej…)
Czyli, kolejna odsłona świątecznych słodkości. Przepis, zresztą nie pierwszy i nie ostatni, który zawdzięczam Nigelli. :) Nigdy nie zajadałam się piernikami, ale im więcej nowych przepisów odkrywam, tym bardziej mam na nie ochotę! ;) Na ten zwróciłam uwagę, dzięki temu, że w lodówce czekała puszka Guinnessa, aż ją w końcu wykorzystam do planowanego od jakiegoś
(Czytaj dalej…)
Pora na kolejną sałatkę, tym razem zrobimy ją na kolorowo-owocowo :) Jestem ogromną fanką granatu i stwierdziłam, że muszę znaleźć mu jakieś inne zastosowanie niż jedzenie samych ziaren :) W sklepach pojawia się już nieodłączny świąteczny przysmak czyli mandarynki. Postanowiłam te smaki połączyć na miksie sałat, dodając płatki migdałowe i kawałki wędzonej piersi z kurczaka.
(Czytaj dalej…)
