Są takie dni, że z pracy/uczelni wychodzi się późno, jeszcze trzeba zrobić zakupy, obiadu się dzień wcześniej nie przygotowało, robi się już godzina 18-19, a wypadałoby coś zjeść… Na ratunek przyjdzie nam wtedy pochodząca z Włoch bruschetta. Nie wymaga wiele trudu, ani składników, a kolacja na ciepło jakby nie było jest! I to jaka smaczna!
(Czytaj dalej…)