Co jakiś czas mamy z koleżankami taki babski wieczór, na którym wspólnie coś gotujemy a potem zajadamy się w akompaniamencie winka i najświeższych ploteczek ;) Zazwyczaj nie zastanawiam się wcześniej co będziemy danego dnia jeść, tylko szukam inspiracji w sklepie :) Ostatnim razem zainspirowały mnie zielone szparagi (pierwsze w tym roku!), gnocchi i cheddar. Jako,
(Czytaj dalej…)