Home / 2013 (Page 10)
formats

Dawno nie robiłam sama pierogów. Najwyższa pora odświeżyć temat łączenia ciasta z farszem. Obecnie bób jest na czasie, postanowiłam więc bobem właśnie pierogi wypełnić. Nie samym oczywiście, bo nuda i w ogóle, dlatego te smrodliwe fasolki połączyłam z m.in. podsmażonym boczkiem i serkiem ricotta. Efekt był nad wymiar zadowalający! Nie wspomnę już o wartości dodanej

(Czytaj dalej…)

 
formats

Ostatnio staram się coraz więcej używać mąki pełnoziarnistej. Pojawiły się już pełnoziarniste bułki do burgerów, dziś wytrawna tarta, zobaczymy co będzie następne… A odkąd na warzywno – owocowym rynku pojawiły się sezonowe smakołyki, nie ma dnia, żebym wracając z pracy nie zahaczyła o niego. Oczywiście nie da się z rynku wyjść z jednym konkretnym produktem!

(Czytaj dalej…)

 
formats

„Coś słodkiego” i „coś słodkiego”! Chodzi po domu i miauczy. Nie, nie dziecko ani nie kot. Mój mężulek musi co jakiś czas wrzucić do paszczy coś z czekoladą i nie ma od tej zasady odstępstwa. Tak ma, co zrobić. Już chciał się rzucić na tabliczkę mlecznej, ale powiedziałam „Poczekaj chwilę, a nie pożałujesz!” Tak, chwilę

(Czytaj dalej…)

 
formats

Dzisiaj na tapecie młode ziemniaczki i zielone szparagi. Był taki moment, że szparagi jadłam prawie codziennie, potem chciałam od nich odpocząć i na tyle skutecznie mi się to udało, że dopiero wizyta na targu mi o nich przypomniała ;) Do zapiekanki celowo kupiłam małe ziemniaczki, żeby nie trzeba było ich przecinać i ładnie się prezentowały.

(Czytaj dalej…)

 
formats

Na bób czaiłam się już od dłuższego czasu. Czekałam, aż trochę potanieje i będę mogła się nim nacieszyć. W końcu się doczekałam! Pierwsza partia bobu wylądowała na talerzu, po prostu ugotowana, z masełkiem – taki klasyk. Kolejną zużyłam na zrobienie tego pesto :) Zastanawiałam się, czy obierać z łupinki, czy nie i stwierdziłam, że skoro

(Czytaj dalej…)

 
formats

W wakacje zawsze zaglądam w rodzinne strony, na pomorze. Jednym z tradycyjnych elementów podróży, zwłaszcza w drodze powrotnej jest zakup kurek u przydrożnych zbieraczy :) Są to chyba moje ulubione grzyby! Szkoda, że dostępne są tylko sezonowo… Zdarza się, że spotykam je również w wersji mrożonej, ale niestety nie jest to reguła :/ W tym

(Czytaj dalej…)

 
formats
Published on 20/07/2013, by in ● Słodkości.

Bum truskawkowy za nami, teraz żyję malinami :) Pamiętam, jak zjadałam je garściami prosto z krzaczka na działce u dziadków. Te czasy niestety minęły bezpowrotnie ale moja miłość do malin nie :) Ja, jak to ja, nie mogę poprzestać na wrzucaniu jednej za drugą do buzi, musiałam coś wykombinować :) Zamarzył mi się lekki, puszysty

(Czytaj dalej…)

 
formats

Weekend trwa, więc i na różnorodne śniadania jest więcej czasu. Jednak pozytywnie rozpatrując prośbę męża – nie będę większości wolnego czasu spędzała w kuchni (chociaż wcale bym nie narzekała ;) ). Moja propozycja, choć na pierwszy rzut oka mogłaby wydawać się czasochłonna, wcale taka nie jest! Wystarczy wydrążyć bagietki, w trakcie nagrzewania się piekarnika wymieszać

(Czytaj dalej…)